Jest to kontynuacja wpisów o oprogramowaniu open source. Dawno nie było mnie z tego typu wpisem, więc staram się nadrabiać zaległości.

Jeśli znasz jakiś ciekawy program, to napisz w komentarzu. A jeśli jesteś autorem jakiegoś, to mogę poświęcić swój czas i miejsce na blogu w celu obszerniejszego opisu. Niewielka promocja, ale postaram się o jak najlepszy efekt.

Z serii o Linuksie:

W pełno jest zestawień i opisów popularnych aplikacji, ale nie zawsze są one ostoją prywatności i czasami daleko im do idealnych projektów. Mam tutaj na myśli wygląd i funkcjonalność, które nie zawsze idą w parze z popularnością. A trzeba przyznać, że na rynku jest pełno ciekawych i darmowych aplikacji, szczególnie na Androida. Są one mniej popularne z kilku powodów. Są pomijane, bo mają praktycznie zerowy budżet na promocję. Mogą być niezauważone, bo nie istnieją w sklepie Google Play, a zamiast tego udostępnione są w F-Droid. Takich powodów może być więcej.

Ciężko znaleźć obszerne zestawienia takich aplikacji. Nie będę oszukiwać i nie zamierzam pisać o nich w jakimś cotygodniowym cyklu, bo mnie p prostu na to nie stać (czasowo). Jeśli jednak uzbieram ciekawą paczkę aplikacji, to podzielę się z wami na blogu. Tak też czynię w dniu dzisiejszym, a inspirowałem się kilkoma wpisami na Wykopie i zagranicznych komentarzach, które pojawiały się na blogach o FOSS. W zestawieniu mogą się znaleźć aplikacje, które posiadają płatną wersję, ale nie odbiega ona znacząco od wersji darmowej. Płatność ma na celu wsparcie programisty, który udostępnia swoją pracę praktycznie za darmo.

Osoby znający skrót FOSS powinny też kojarzyć aplikację F-Droid. Jest to alternatywa dla Google Play i warto poznać te repozytoria, bo znajdziecie tam kawał dobrych, darmowych i otwartych aplikacji. Wystarczy wejść na stronę F-Droid i zainstalować „sklep” z pliku APK: https://www.f-droid.org.

W zestawieniu znajdą się też aplikacje, które są już znane większości użytkownikom, ale warto o nich przypomnieć. Poniższa lista zawiera również aplikacje z Google Play.

  • VLC (Google Play)

Tego odtwarzacza nie trzeba przedstawiać.

Dla mnie najładniejszy odtwarzacz muzyczny. Wiem, że większość osób korzysta teraz tylko ze Spotify i Youtube Music. Sam mam abonament w tym drugim. Jednak mam również swoją dyskografię, na własność, którą odtwarzam w tej aplikacji. Mniej internetu, mniej baterii, ładniejszy wygląd. Czego chcieć więcej?

W skrócie to Youtube bez reklam i z odtwarzaniem przy wyłączonym ekranie. Aplikacja pozwala przeglądać zasoby Youtube z poszanowaniem prywatności. Niestety, ale brak tutaj opcji zalogowania na konto. Oczywiście, warunki tego zabraniają, ale można za to importować swoje subskrypcje. Aplikacja pozwala na korzystanie z zasobów SoundCloud i innych serwisów.

Jeden z najlepszych komunikatorów na rynku. Chodzi mi o to, że jest to jedna z najlepszych alternatyw dla Messengera, Whatsapp i Telegrama. Akurat z tym ostatnim mam niewiele do czynienia, bo większość znajomych siedzi w Messenger i Signal. Wysoki poziom prywatności i bezpieczeństwa, a do tego większość potrzebnych funkcji.

Bardzo przyjazna dla oka aplikacja pogodowa. Zdecydowanie ładniejsza od większości popularnych rozwiązań, w tym płatnych.

Dla mnie najlepsza aplikacja do zarządzania hasłami w systemie. Można korzystać na PC i w Androidzie. Są rozszerzenia do każdej przeglądarki. Dzięki temu migracja na inne rozwiązania nie stanowi problemu. Jest to jednak z najlepszych aplikacji na świecie.

Poprzednio korzystałem właśnie z tego narzędzie. Kolejny dobry bank na hasła.

Szybka, ładna i bardzo prosta nawigacja. Spełnia proste zadania.

Jeśli szukasz bardziej rozbudowanej mapy offline, to warto przyjrzeć się tej aplikacji. Obok Locus Map i Mapy.cz są to najlepsze mapy na Androida.

W Google Play znajdziecie tysiące aplikacji do zarządzania zadaniami. Jednak Tasks.org jest jedną z ładniejszych i co najważniejsze darmowych. Otwarta i darmowa aplikacja, która jest w dodatku bardzo ładna. Jedyna aplikacja, która zajmuje u mnie miejsce na głównym pulpicie w formie widgetu.

Świetna aplikacja do notatek. Na plus zaliczam wersję na Androida i Linuksa.

Bardzo dobry i popularny klient poczty. Popularny wśród fanów darmowego i otwartego oprogramowania.

Chyba najlepsza aplikacja do wiadomości SMS. Tutaj pojawia się opcja płatna, która pozwala na synchronizowanie wiadomości. Opłata jest za pracę programisty i może być jednorazowa. Około 30 złotych jednorazowej opłaty za taką aplikację to chyba sprawiedliwa cena. Ale sami oceńcie.

To taki Norton Commander lub, jak ktoś woli, Total Commander na Androida.

Na blogu mogą pojawiać się linki partnerskie. Dzięki Tobie mogę być niezależny. To nic nie kosztuje. Dziękuję!

Dołącz do klubu Androidowy!
Jest nas 500+

* wymagane

Autor na blogu technologicznym Androidowy.pl Od ponad 13 lat w branży technologicznej. Technologia ma być praktyczna.

3 komentarze

Skomentuj mój tekst