Kilka dni temu informowałem o tym, że Xiaomi szykuje się do premiery zegarka, który ma przypominać Apple Watch. Już jesteśmy po oficjalnej prezentacji w Chinach, więc warto zebrać wszystkie informacje w jednym miejscu. W trakcie prezentacji pokazano również nowego smartfona i tablet Xiaomi. Od jakiegoś czasu urządzenie można kupić na Allegro (linki w tekście).
Parametry i wygląd Xiaomi Band 8 Pro
Nie da się ukryć, że firma inspirowała się bardzo popularnymi zegarkami od Apple. Nie dziwmy się, bo zegarki giganta sprzedają się bardzo dobrze, pomimo wysokich cen. Więc chiński producent postanowił sprzedać swój pomysł, bazując na emocjach związanych z konkurencyjnym zegarkiem.
Xiaomi Band 8 Pro wygląda bardzo fajnie i na pewno przyciągnie klientów swoim wyglądem. Jest to bardzo cienkie urządzenie — ma tylko 9,9 mm grubości i waży jedynie 22,5 grama.
Ważnym atutem Xiaomi Band 8 Pro jest także jego wytrzymałość. Wodoszczelność do 5 ATM pozwala na używanie go podczas prysznica lub w basenie. Bateria wystarcza na 14 dni pracy po jednym pełnym naładowaniu.
Xiaomi Band 8 Pro posiada łączność NFC. Dzięki temu użytkownik może dokonywać szybkich płatności, a na to zwraca bardzo duża grupa potencjalnych klientów.
Cena Xiaomi Band 8 Pro
Zegarek (opaska) Xiaomi Band 8 Pro jest już dostępny w polskiej dystrybucji. Linki do zakupu znajdują się w tekście. Na ten moment sprzęt wyceniono na około 350 złotych, przynajmniej w Polsce.
Xiaomi Band 8 Pro będzie sprzedawać się bardzo dobrze, ale stawianie go bezpośrednio obok Apple Watch jest wielkim nieporozumieniem. Możemy dyskutować o tym, że są do siebie podobne. Osoby, które nie interesują się technologiami, mogłyby nawet pomylić go z droższym zegarkiem.
Jednak sam wygląd to nie wszystko. Jasne, Apple Watch jest nieporównywalnie droższy i moim zdaniem za drogi jak na zegarek. Ale sprzęt Apple wyprzedza konkurencję oprogramowaniem. Nie można zapominać o tym co siedzi w zegarku Apple Watch i o całym ekosystemie giganta.
2 komentarze
Lodówka też jest prostokątna, pewnie producent wzorował się na łaple łaczu ,
Porównywanie smartbanda do smartwatcha jest bez sensu. A wygląda całkiem fajnie.