Table of Contents
Oto co wiemy o Windows 12, następnym systemie operacyjnym Microsoftu. Czy jego premiera jest już blisko? Jakie nowości i ulepszenia przyniesie nam Windows 12? W internecie pojawiły się ciekawe informacje, a nawet zdjęcia z ekranu. Czy to możliwy wygląd Windows 12?
W sieci pojawiają się nowe informacje na temat Windows 12, najnowszego wydania systemu Microsoft. Jest wiele niewiadomych, ale kolejne i coraz to nowe informacje przybliżają nas do poznania wielu ciekawych rzeczy. Niedawno miała miejsce premiera dużej aktualizacji Windowsa 11, ale wielu użytkowników z niecierpliwością wyczekuje nowej odsłony systemu, która ma wnieść wiele nowości. Jednym spodobają się te zmiany, a inni będą narzekać. Tak jak to było w przypadku obecnej odsłony systemu Windows.
Windows 11, czy Windows 12?
Nie ma pewności, co do tego, jak Microsoft zamierza sprzedać swój nowy system operacyjny. Jeszcze jakiś czas temu myśleliśmy, że kolejne duże wydanie pod kodową nazwą Hudson Valley ostatecznie będzie nazywać się „Windows 12”. Jednak są opinie, które wskazują, że Microsoft może pozostać przy obecnej nazwie i dojdzie do kolejnej dużej aktualizacji Windows 11. Jeśli ktoś spytałby mnie o zdanie, to powiedziałbym, że firma raczej planuje wydanie Windowsa 11, ale pewności nie mam. Jest jednak jeden duży argument za tym, że Microsoft nie zmieni nazwy na Windows 12 i wszystkie nowości wprowadzi dużą aktualizacją o nazwie Hudson Valley. Ten argument nazywa się – defragmentacja. Gigant obawia się kolejnych „podziałów” wśród użytkowników. Microsoft chciałby żeby Windows 11 miał jak największe udziały na rynku, a kolejna wersja doprowadziłaby do większej fragmentacji udziałów na rynku. Przypomnę, że obecnie Windows 10 używa około 1 miliarda osób, a Windows 11 około 400 milionów.
Kiedy premiera?
Według nieoficjalnych informacji, która pojawiają się w sieci, Microsoft planuje wydać kolejną dużą aktualizację systemu Windows w drugiej połowie 2024 roku. Ta aktualizacja ma wprowadzić wiele nowych funkcji i usprawnień, które mają poprawić wydajność, bezpieczeństwo i kompatybilność systemu. Aktualnie Microsoft pracuje nad kodem źródłowym, a niektóre funkcje mogą być dostępne dla użytkowników zapisanych do programu Windows Insider Canary. Oczywiście, funkcje z nadchodzącej wersji Windows nie są jeszcze dostępne dla niejawnych testerów, ale mogą zacząć pojawiać się w najbliższych miesiącach. Sam jestem zapisany do takiego programu i widzę wiele zmian, które Microsoft wprowadza do systemu. Jednak trzeba pamiętać również o tym, że wiele z tych nowości i przetasowań w Windows Insider Canary nigdy nie trafi do stabilnego wydania. Są to tylko testy.
Według nieoficjalnych planów wersja RTM może ujrzeć światło dzienne już w kwietniu 2024 roku. Natomiast wersja finalna pojawi się w okolicach września lub października 2024 roku. Jest to bardzo prawdopodobny scenariusz, ale wszystko zależy od nadchodzących testów wśród użytkowników.
Nowe funkcje.
Windows 12 to na razie zagadka, ale można się spodziewać, że będzie on zawierał wiele nowych funkcji i możliwości, które będą poprawiać wydajność, bezpieczeństwo i komfort użytkowania systemu. Oto niektóre z nich.
Nowy interfejs użytkownika oparty na sztucznej inteligencji.
Jak wspomniano wcześniej, Microsoft pracuje nad nowym interfejsem dla Windows 12, który ma być bardziej intuicyjny, responsywny i personalizowany. Nowy interfejs ma być w stanie dostosowywać się do kontekstu, urządzenia i preferencji użytkownika, oferując mu najlepsze wrażenia z korzystania z systemu. Można się spodziewać, że nowy interfejs będzie zawierał nowe ikony, kolory, animacje, gesty, menu i widgety. Według pierwszych grafik system przypomina trochę wariacje na temat Gnome i macOS. O ile ten zabieg podoba mi się, to bardzo umiem odnieść się do AI i jej personalizacji systemu. Mam nadzieję, że nie będzie ingerować ogólny interfejs, tylko wspierać użytkownika menu w aplikacjach, eksploratorze plików itp.
Lepsza integracja z chmurą i usługami Microsoftu.
Windows 12 ma być również lepiej zintegrowany z chmurą i usługami Microsoftu, takimi jak OneDrive, Office 365, Teams, Outlook, Skype, Xbox i inne. Ma to ułatwić użytkownikom dostęp do swoich danych i aplikacji z dowolnego urządzenia i miejsca, a także synchronizację i współpracę z innymi osobami. Można się spodziewać, że Windows 12 będzie oferował więcej opcji przechowywania w chmurze, automatycznego tworzenia kopii zapasowych, szyfrowania danych i zarządzania tożsamością. Już teraz jest dobrze, ale jeszcze liczę na ważne zmiany. Mam nadzieję, że poprawią również aplikacje mobilne.
Lepsze wsparcie dla urządzeń hybrydowych i dotykowych.
Windows 12 ma być również lepiej przystosowany do pracy na urządzeniach hybrydowych i dotykowych, takich jak tablety, laptopy konwertowalne czy smartfony. Ma to oznaczać lepszą optymalizację systemu pod kątem zużycia baterii, wydajności i kompatybilności z różnymi trybami pracy (np. tabletowy, laptopowy czy desktopowy). Można się spodziewać, że Windows 12 będzie oferował lepsze wsparcie dla rysika, gestów dotykowych, klawiatury ekranowej i innych akcesoriów. Już teraz wiemy, że Microsoft wprowadza lepszą obsługę rysika w formularzach tekstowych.
Lepsze wsparcie dla gier i multimediów.
Windows 12 ma być również lepiej przygotowany do obsługi gier i multimediów, oferując lepszą jakość grafiki, dźwięku i wideo. Ma to oznaczać lepszą integrację z usługą Xbox Game Pass, która pozwala na granie w setki gier za niewielką opłatą miesięczną. Można się spodziewać, że Windows 12 będzie oferował lepsze wsparcie dla DirectX 12 Ultimate, który jest najnowszym standardem graficznym dla gier. Można się spodziewać również lepszego wsparcia dla technologii HDR (High Dynamic Range), Dolby Atmos (przestrzenny dźwięk) i 8K (ultrawysoka rozdzielczość).
Lepsze wsparcie dla sztucznej inteligencji i uczenia maszynowego.
Windows 12 ma być również lepiej wyposażony w narzędzia i funkcje związane ze sztuczną inteligencją i uczeniem maszynowym. Ma to oznaczać lepsze wykorzystanie mocy obliczeniowej procesorów graficznych (GPU), które są niezbędne do przetwarzania dużych ilości danych i algorytmów.
Nowa odsłona Windowsa ma stać pod znakiem sztucznej inteligencji i Copilot. To co widzimy w obecnej wersji Windows 11 ma być tylko przedsmakiem. Prawdziwe oblicze Copilot i całej AI możemy spodziewać się dopiero w kolejnym wydaniu Windows 12. Polacy powinni jeszcze bardziej odczuć ten przeskok ze względu na Unię Europejską, która do tej pory blokuje dostęp do funkcji Copilot. Microsoft do czasu wydania najnowszej wersji Windowsa powinno uporać się z przepisami UE.