W okolicach grudnia Twitter wysłał na ręce użytkowników iOS nową usługę – Spaces. Nie da się jej nazwać inaczej jak konkurencją dla Clubhouse.

https://twitter.com/TwitterSpaces/status/1366767412117458946?ref_src=twsrc%5Etfw%7Ctwcamp%5Etweetembed%7Ctwterm%5E1366767412117458946%7Ctwgr%5E%7Ctwcon%5Es1_&ref_url=https%3A%2F%2Fpulsembed.eu%2Fp2em%2FhYCX8tKtQ%2F

W dniu wczorajszym twórcy ogłosili, że Spaces jest udostępniane wybranym użytkownikom systemu Android. Dzięki takiemu zabiegowi Twitter przegonił samego Clubhouse. Chociaż nie musi to w żaden sposób wpłynąć na popularność obydwóch usług, wiele osób to podkreśla. Moim zdaniem na wygraną wpłyną takie doniesienia jak te sprzed kilku dni. Dzięki, którym dowiedzieliśmy się, że Clubhouse nagrywa wszystkie rozmowy.

Twitter ogłosił, że Spaces zostaje udostępnione niewielkiej grupie użytkowników, w celu zbierania informacji zwrotnych. W tej chwili priorytetem są kobiety i osoby z tzw. zmarginalizowanych grup. Nic więcej nie wiadomo o przydzielaniu użytkownikom dostępu do nowej usługi.

Wiemy jednak, że na początku funkcjonalność jest dosyć skromna. Nowi użytkownicy pozbawieni są wielu praw, które na pewno pojawią się w finalnym produkcie. Na ten moment nie mają możliwości tworzenia nowych przestrzeni do rozmów. Stworzenie pokoju na pewno będzie możliwe w finalnej wersji, ale na nią będziemy musieli jeszcze poczekać.

Na blogu mogą pojawiać się linki partnerskie. Dzięki Tobie mogę być niezależny. To nic nie kosztuje. Dziękuję!

Dołącz do klubu Androidowy!
Jest nas 500+

* wymagane

Autor na blogu technologicznym Androidowy.pl Od ponad 13 lat w branży technologicznej. Technologia ma być praktyczna.

Skomentuj mój tekst