Takimi wpisami chciałbym promować starsze smartfony, które można kupić i warto się nimi zainteresować. Nie zawsze trzeba wydawać 3000 złotych lub więcej na flagowca, który posłuży nam przez lata. Czasami warto cofnąć się o kilka lat i kupić flagowca, który dzisiaj jest jeszcze bardzo dobrym rozwiązaniem. Oczywiście, nie porównuję jeden do jeden Sony Xperia 5 z flagowcami z tego roku. Nowsze wersje zawsze będą miały do zaoferowania coś ekstra.

10na12

Wczoraj pojawiły się informacje o nowych smartfonach Sony Xperia 1 III, 5 III i 10 III. Wszystkie prezentują się doskonale. Wiadomo jednak, że szturmem nie zdobędą rynku, co już wcześniej tłumaczył znany bloger. Jest to ciekawe zjawisko, bo Sony robi naprawdę ciekawe smartfony. Wcześniej miałem okazję testować testować Sony Xperia 10 II i nie wspominam dobrze tego modelu.

Teraz jednak korzystam z Sony Xperii 5 – smartfona, który zadebiutował w 2019 roku. Jest to bardzo udany sprzęt pod wieloma względami. Tak samo jak w przypadku Xperii 10 II tutaj również chwalę sobie proporcje ekranu (21:9). Czy warto zainteresować się modelem sprzed dwóch lat?

Sony Xperia 5 jest ze mną od kilku tygodni i muszę stwierdzić, że warto kupić ten model nawet dzisiaj. Jestem zwolennikiem kupowania flagowców nawet po dwóch kilku latach, z dwóch powodów. Pierwszym z nich jest cena. Tylko flagowce Samsunga, Apple i smartfony Google nie tracą tak szybko na wartości. Większa część pozostałego rynku traci bardzo mocno z miesiąca na miesiąc. Dlatego tak bardzo warto interesować się flagowcami sprzed lat. Drugim powodem jest wydajność. Często dwuletni flagowiec będzie o wiele lepiej wyposażony niż średniak na czasie. Tak też jest w przypadku Xperii 5.

Pełną specyfikację Sony Xperia 5 znajdziecie na stronie producenta. Warto jednak wspomnieć o najważniejszych punktach. Zastosowano tutaj procesor Snapdragon 855, czyli bardzo wydajną jednośtkę. Mamy też wyświetlacz OLED (FHD+; HDR) o proporcji 21:9, wodoodporność (IP65/68) i baterię 3140 mAh. Ta ostatnia może nie robić wrażenia, ale Sony dobrze rozwiązuje problemy zarządzania energią. Dzięki temu smartfon nie odbiega od konkurencji w tym przypadku.

Xperia 5 posiada aplikację Cinema Pro, w której możecie nagrywać filmy stosując bardziej zaawansowane ustawienia. Bardzo ciekawa aplikacja, ale mam wrażenie, że stabilizacja działa w niej gorzej, niż w przypadku standardowej do nagrywania i robienia zdjęć.

Poniżej filmiki z Cinema Pro.

https://youtu.be/1o3NsBo5uJ0
https://youtu.be/w1pkF9-JbkQ

https://youtu.be/35LSYJoC0CE

I zdjęcia.

DSC 0003
DSC 0001

Więcej zdjęć i materiałów wrzucę w osobnym tekście, kiedy będzie gotowa finalna recenzja.

A tutaj dwa filmiki z klasycznej aplikacji do nagrywania.

Niestety, większość materiałów foto i wideo straciłem kiedy bawiłem się funkcją Google „Znajdź mój telefon” i Xperię 5 przywróciłem do ustawień fabrycznych. Czasami tak bywa, szczególnie jeśli nie korzysta się z chmury.

Jakość wykonania Sony Xperia 5 stoi na bardzo wysokim poziomie. Ciężko znaleźć taką jakość pośród hurtowych premier chińskich flagowców. Xiaomi Mi 9 w porównaniu z taką Xperią wygląda jak tania zabawka. Oczywiście, wolałbym matowe plecki, ale i tak wolę takie wykończenie niż w przypadku Xiaomi.

Cenię smartfony Sony za to, że nie likwidują przycisku do aparatu. Niby nic, ale jednak dla mnie duża sprawa. Na takie rzeczy też się zwraca uwagę.

Ekran 21:9 jest idealnie stworzony do konsumpcji treści, ale nie tylko. Urządzenie o takich proporcjach idealnie leży w dłoni. Na początku może być trochę dziwnie, ale po kilku godzinach zdajemy sobie sprawę z tego, że jest to genialne rozwiązanie. Konsumpcja treści również jest fenomenalna. W połączeniu z dobrymi głośnikami mamy do czynienia z bardzo dobrym smartfonem. System wibracji dynamicznej – coś takiego zastosowano również w tym modelu. Jest to funkcja, którą możecie regulować w kilku stopniach. Daje to dodatkowe efekty wibracji w połączeniu z dźwiękami wydobywanymi ze smartfona. Jest to od dawna stosowane w smartfonach Sony, ale jakoś wcześniej nie miałem okazji wypróbowania. Być może nie pojawiało mi się na ekranie, tak jak teraz podczas uruchamiania filmów na Netfliksie. Daje to dodatkowe efekty i warto przetestować tę funkcję. Tym bardziej, że Sony zastosowało tutaj naprawdę bardzo dobre głośniki stereo.

Dla mnie smartfon Sony Xperia 5 dalej jest dobrym wyborem. Na minus mogę zaliczyć praktycznie zerowe wsparcie jeśli chodzi o instalację innych dystrybucji Androida.

Na blogu mogą pojawiać się linki partnerskie. Dzięki Tobie mogę być niezależny. To nic nie kosztuje. Dziękuję!

Dołącz do klubu Androidowy!
Jest nas 500+

* wymagane

Autor na blogu technologicznym Androidowy.pl Od ponad 13 lat w branży technologicznej. Technologia ma być praktyczna.

Skomentuj mój tekst