Czytelnicy tacy jak Ty pomagają wspierać Androidowy.pl. Gdy dokonujesz zakupu za pomocą linków na naszej stronie, tworzy się magia i możemy otrzymać prowizję partnerską. Dzięki temu pozostajemy niezależni i bezstronni. Dziękujemy.
W przyszłym roku zobaczymy nowe procesory Snapdragon X. Zostały one oficjalnie zapowiedziane przez firmę Qualcomm. Najnowsze czipy skierowane są na rynek komputerowy i mają być związane ze sztuczną inteligencją. Firma obiecuje również najnowsze rozwiązania z dziedziny łączności i dobre zarządzenia energią.
Co to jest Snapdragon X?
Wszystkie szczegóły poznamy 24-26 października na konferencji Snapdragon Summit. Jednak już teraz firma przedstawiła kilka informacji. Wiemy już, że Snadragon X będzie zarezerwowany tylko dla rynku komputerowego. Właśnie symbolem X chcą się odciąć od smartfonów i tabletów. Te będą dalej wspierane przez obecne procesory i te, o których już coś słyszeliśmy.
Snapdragon X ma łączyć świetną wydajność z najnowszą technologią spod znaku sztucznej inteligencji. Widać, że Qualcomm nie chce zostać w tyle i idzie tą samą drogą co Exynos i Kirin. Tylko, że te dwa ostatnie sztuczną inteligencję będą wykorzystywać w smartfonach i tabletach. Natomiast Snapdragon X z AI wejdzie do świata komputerów.
Nie wiemy jak duże plany ma firma i czy chce bezpośrednio rywalizować z Apple i ich czipami M2 i M3. Jednak, niektórzy już przewidują walkę w tym segmencie. Ja bym się jeszcze wstrzymał od takich zapowiedzi, ale z chęcią zobaczyłbym laptopa z Windowsem, który jest napędzany Snapdragonem X.
Dobrze, że nie mamy już laptopów Samsunga w Polsce, bo bylibyśmy świadkami kolejnego podziału. W USA byłyby laptopy ze Snapdragonem X, a w Polsce pojawiłyby się laptopy z Exynosem. Bo wydaję mi się, że Samsung również by wszedł ze swoimi procesorami na rynek komputerowy.
Trzeba jeszcze dodać, że to nie pierwsze podejście Qualcomm do laptopów. Już wcześniej na rynku pojawiały się komputery ze Snapdragonem 8cx Gen 3 itp. Jednak teraz firma chce całkowicie rozgraniczyć te dwa segmenty. Poczekamy i zobaczymy.