Samsung zaprezentował pierwsze spojrzenie na swoją najnowszą nakładkę systemową One UI 7.0 podczas tegorocznej konferencji Samsung Developer Conference (SDC 2024). Choć firma nie pokazała wszystkich szczegółów na scenie, udało nam się przyjrzeć z bliska wczesnej wersji oprogramowania na Galaxy S24 Ultra.
Zobacz również: Najlepsze okazje na telefony Samsunga
Co nowego w One UI 7.0? Przede wszystkim, Samsung skupił się na poprawie ergonomii i obsługi jedną ręką. Nowy panel szybkich ustawień został podzielony na dwie strony – powiadomienia dostępne są po przesunięciu z lewej górnej krawędzi ekranu, a przełączniki po prawej stronie. To rozwiązanie inspirowane iOS 18, które ma ułatwić nawigację.
Zobacz również: Samsung szykuje zmiany ustawień ekranu blokady w One UI 7.0
Aplikacja aparatu przeszła gruntowną metamorfozę. Wszystkie kontrolki przeniesiono na dół ekranu, co znacznie ułatwia obsługę jedną ręką. Znajdziemy tam przełącznik trybów, kontrolę zoomu oraz dostęp do ustawień takich jak proporcje obrazu czy timer.
Wśród innych nowości warto wymienić odświeżony wygląd powiadomień z okrągłymi ikonami, mocniejszy efekt rozmycia tła oraz płynniejsze animacje systemowe. Samsung przeprojektował też ikony wielu aplikacji systemowych, nadając im nowocześniejszy wygląd.
Kiedy premiera One UI 7?
Kiedy możemy spodziewać się One UI 7.0? Samsung planuje uruchomić program beta jeszcze w tym roku, a stabilna wersja ma zadebiutować na początku 2025 roku wraz z serią Galaxy S25. Choć do premiery pozostało sporo czasu, już teraz widać, że będzie to jedna z największych aktualizacji nakładki Samsunga od lat.
Czy warto czekać? Biorąc pod uwagę skalę zmian i usprawnień, odpowiedź brzmi: to zależy. One UI 7.0 to swego rodzaju nowe rozdanie. Osobiście nie przepadam za zbyt dużymi zmianami, a tutaj mamy z takimi do czynienia. Nie jestem przekonany do nowego wyglądu ostatnio otwartych aplikacji — obecne rozwiązanie wydaje mi się bardziej przejrzyste. Podobnie jest z panelem sterowania.
Najbardziej podoba mi się przeniesienie pola wyszukiwarki aplikacji na sam dół. Obecnie wyszukiwarka w szufladzie aplikacji umieszczona jest na samej górze, co jest bardzo niefortunnym miejscem przy obsłudze telefonu jedną ręką.
Na szczęście Samsung nie podąża ślepo za Apple i nie wywraca interfejsu do góry nogami. Wciąż mamy do czynienia z dobrym i znajomym środowiskiem. Mam nadzieję, że w przyszłości firma oprze się presji wprowadzania radykalnych zmian pod wpływem nowych użytkowników. Nie wszyscy potrzebują ciągłych nowości i przemeblowań. Wielu z nas, w tym ja, ceni stabilność i stopniowe udoskonalenia.
Wśród ważnych zmian w One UI 7.0 warto również wspomnieć o ulepszeniach dotyczących ekranu blokady i Always On Display (AOD). Samsung planuje powrócić do oddzielnych ustawień dla tych funkcji, co było często postulowane przez użytkowników niezadowolonych z ich integracji w One UI 6.1. Ta zmiana znacząco zwiększy możliwości personalizacji, pozwalając na niezależne dostosowanie wyglądu AOD i ekranu blokady.
Dodatkowo, w odpowiedzi na prośby użytkowników Galaxy S24, Samsung wprowadzi opcję ukrywania ikon powiadomień w trybie AOD. Dzięki modułowi LockStar w aplikacji Good Lock, będzie można nie tylko kontrolować widoczność ikon powiadomień, ale także modyfikować położenie i rozmiar zegara oraz innych elementów interfejsu na ekranie AOD.
Te zmiany, wraz z wcześniej wspomnianymi ulepszeniami, pokazują, że Samsung stara się balansować między wprowadzaniem innowacji a zachowaniem stabilności i znajomości interfejsu. Choć niektóre modyfikacje mogą wydawać się radykalne, firma wydaje się słuchać opinii użytkowników i wprowadzać zmiany, które rzeczywiście poprawiają komfort korzystania z urządzenia. Przynajmniej w oczach większości — ja się do nich pewnie nie będę zaliczać. Moim zdaniem niektóre zmiany są nietrafione.