Jeśli jesteście fanami procesorów Snapdragon, to nie będziecie zadowoleni z tej informacji. Jednak jest to tylko potwierdzenie tego, co mogliśmy przeczytać już wcześniej. Znany „donosiciel” udostępnił wpis na Twitterze, że nowe smartfony Galaxy S24 na 100% będą wyposażone w procesory Exynos 2400.
Tak się stanie przynajmniej w Europie, części Azji, Ameryki Południowej i Afryce. W USA i Chinach użytkownicy powinni mieć możliwość zakupu Galaxy S24 z procesorami Snapdragon. To wraca do nas jak bumerang i nie należę do osób, które by się cieszyły z tego powodu.
Nie twierdzę, że procesory Exynos należy skreślać, ale w wielu przypadkach mają gorsze osiągi od konkurencyjnych rozwiązań. Nie rozumiem dlaczego Samsung nie może udostępnić obydwóch wersji w danym regionie. Klienci mieliby wybór i zadowoleni by byli zwolennicy procesorów Samsunga i i firmy Qualcomm.
Według nowego raportu Chosun Media, Samsung wyposaży podstawowe warianty Galaxy S24, Galaxy S24+ i Galaxy S24 Ultra w 12 GB pamięci RAM i 256 GB pamięci na dane. Taka informacja cieszy i bardzo dobrze, bo oferowanie 8GB RAM i 128GB na dane nie przystoi flagowcom, nawet w najtańszych wariantach.
Dodatkowo, najnowsze przecieki ujawniają możliwość aktualizacji wyświetlacza dla serii Galaxy S24. Według doniesień Samsung zamierza wykorzystać nowe, wydajne panele OLED 13. generacji (M13) w telefonach. Nowe wyświetlacze będą stanowić ulepszenie w stosunku do ekranów M12, które obecnie są stosowane w Galaxy Z Fold 5 i Galaxy Z Flip 5.
Zobacz również:
Exynos 2400 to ośmiordzeniowy układ z jednym rdzeniem procesora Cortex-X4 taktowanym zegarem 3,30 GHz, trzema rdzeniami Cortex-A720 3,15 GHz, dwoma rdzeniami Cortex-A720 2,96 GHz i dwoma rdzeniami Cortex-A520 2,27 GHz. Czy Exynos 2400 może dorównać lub przewyższyć wydajność Snapdragona 8 Gen 3? Zobaczymy i liczę, że tak się stanie, skoro nie zobaczymy Snapdragonów w Galaxy S24 w Europie. Seria Galaxy S24 powinna pojawić się na początku 2024 roku.
Na szczęście Samsung nie zdecydował się na Exynosa w nadchodzącym Galaxy S23 FE, którego zobaczymy już niebawem. Tam powinien znaleźć się procesor Snapdragon Gen 1. Moim zdaniem to dobry ruch, jeśli tylko pozwoli na duże obniżenie ceny względem pełnoprawnej S23.
Warto jeszcze wspomnieć, że Samsung przygotowuje się do wypuszczenia aktualizacji One UI 6. Oprogramowanie jest już w fazie testów i za chwilę powinniśmy mieć możliwość testowania One UI 6 Beta w Polsce. Tutaj możecie zobaczyć listę zakwalifikowany smartfonów do aktualizacji One UI 6.
Jeden komentarz
no i pięknie