Obecnie nie mamy wielkiego wyboru, ale jest lepiej niż parę lat temu, kiedy na rynku były tylko iPhone Mini lub Xperia. Do wymienionego grona dołączyło kilku przedstawicieli małych smaryfonów i mam tutaj na myśli coś poręcznego i kompaktowego. Iphone Mini jest już naprawdę mały. Doceniam jego wymiary i rozumiem dlaczego jest popularny, ale dla mnie obecne 6″ jest czymś innym niż 6″ sprzed kilku lat. Obudowy zostały odchudzone i w dzisiejszych czasach smartfon z 6 calowym ekranem może być kompaktowy.

Oczywiście, każdy ma swoje przyzwyczajenia i każdy zwraca uwagę na inne elementy w smartfonie. Zacznę więc od ważnych elementów, na które osobiście zwracam uwagę. W niektórych miejscach jestem w stanie iść na kompromis, ale w innych jeńców nie biorę.

Ważne rzeczy w smartfonie:

• bateria,
• ekran,
• dual sim,
• oprogramowanie (wsparcie),
• aparat, gniazdo słuchawkowe (tu mogę odpuścić).

Na początku brałem pod uwagę takie smartfony jak: Sony Xperia 5 II lub Xperia 5 III, Xperia 10 IV, Asus Zenfone 8, Zenfone 9, Samsung Galaxy S22, Google Pixel 6a. Rozrzut jest niesamowity, ale w pierwszej kolejności chciałem wyłapać ciekawe i warte uwagi smartfony z kompaktowym ekranem. Dopiero później chciałem dokonać głębszej selekcji. Więc zapraszam was do krótkiej i pokrętnej analizy, która zrodziła mi się w głowie.

Więc przedstawiam wam swój tekst pod tytułem małe smartfony 2022.

Oficjalne zdjęcie telefonu Vivo X200 – jest tak sobie

Małe smartfony 2022

Sony Xperia 5 II i Xperia 5 III

Poprzednie generacje Xperii 5 warto rozważyć ze względu na kilka czynników. Posiadają wydajne procesory Snapdragon 865 i 888 (odpowiednio Xperia 5 II i 5 III), mają dobre aparaty 12Mpx z matrycą 1/1,7, wbudowane złącza słuchawkowe i fizyczne przyciski do aparatów. Dla wielu użytkowników zdjęcia z aparatów Xperia 5 (przynajmniej na pierwszy rzut oka) mogą wydawać się kiepskie. Takie pozbawione życia, wyprane z barw. Ma to swoje uzasadnienie, bo Sony nie ingeruje w obróbkę. Woli to zostawić użytkownikom.

Dlatego nie skreślam starszych wariantów serii Xperia, ale też nie biorę pod uwagę najnowszej odsłony. Ta ostatnia jest lekko poza moim zasięgiem cenowym. Ogólnie uważam, że taka kwota za smartfona jest abstrakcją, niezależnie od zarobków. Dlatego wolałbym wybrać coś z poprzedniej generacji. Tym bardziej, że dalej jestem zadowolony z Sony Xperia 5 I (tutaj recenzja). Nie myślałbym nad zmianą, ale moja Xperia woła o emeryturę. Przestał działać czytnik linii papilarnych (co jest popularne w tym modelu), bateria umiera, a do tego wsparcie (fora, producent itp.) dla systemu jest zerowe.

Xperia 5 II i Xperia 5 III, to dla mnie bardzo zbliżone smartfony. Różnią się specyfikacją, ale dla mnie są to na tyle drobne różnice, że ich nie zauważę. Więc tutaj wygrałaby cena na Allegro. Niestety, ale te smartfony są drogie, jak na swoje „lata”. Dlatego też często spoglądałem w stronę Sony Xperia 1 II, która czasami jest tańsza i można na niej zainstalować Lineage OS. Boli tylko, że akurat ten model jest większy, bo posiada 6,5″ ekran.

Co mają wymienione smartfony z serii Xperia 5:

Android 16 zapowiada się jako najbezpieczniejsza wersja systemu od Google

• dobra bateria,
• dobre 6,1″ ekrany,
• obsługę dual sim,
• dobre aparaty,
• gniazdo słuchawkowe.

Xperia 10 IV

Jest to bardzo ciekawy wybór, ale domyślam się, że wiele osób skreśla ten model po sprawdzeniu specyfikacji. Ja jednak skupiam się na tym, że Xperia 10 IV jest świetnie wykonana i posiada dobrą baterię ze świetnym zarządzaniem energii. Reszta mogłaby być do zaakceptowania, ale w cenie około 1500 złotych, nie więcej. Mógłbym przeżyć z kiepskim aparatem, ale bardziej bolałoby mnie krótkie wsparcie producenta. Na Lineage OS raczej bym nie liczył, bo modele z serii Xperia są pomijane.

Moim zdaniem Xperia 10 IV powinna mieć lepszy procesor, bo Snapdragon 695 w tej cenie jest nieporozumieniem. Tak samo myślę o kiepskim aparacie Sony IMX486 z matrycą 1/2,8. Warto jeszcze zwrócić uwagę na to, że Sony jest w tyle za konkurencją i stosuje tutaj odświeżanie 60Hz. To akurat mi nie przeszkadza aż tak jak wspomniany procesor i aparat.

Co ma Xperia 10 IV:

• świetną baterię ze świetnych zarządzaniem energii,
• dobry ekran,
• dual sim,
• gniazdo słuchawkowe.

Asus Zenfone 8

Chyba najbardziej logiczny wybór, przynajmniej tak się wydaje na pierwszy rzut oka. Co chwilę jakiś sklep wrzuca ten model na promocji za 1999 złotych. Z takimi parametrami jest to bardzo kuszące rozwiązanie i nie dziwię się, że ludzie to kupują. Byłem o krok od tego samego, ale zacząłem czytać o problemach z czytnikiem linii papilarnych. To mnie trochę odrzuciło, ale do końca nie skreśliłem tego smartfona. Mam tylko wątpliwości odnośnie baterii, bo tutaj również pojawiają się głosy o tym, że jest to kiepska część tego smartfona.

Asusa Zenfone 8 nie skreślam całkowicie, bo przemawia do mnie dobry ekran, stosunek ceny do jakości i wsparcie w postaci Lineage OS. Tak, jakiś czas temu oficjalnie pojawił się Lineage OS na Zenfone 8, a to powoduje, że użytkownicy będą mogli się cieszyć najnowszymi wersjami Androida przez długie lata. Mógłbym czepiać się kiepskiego aparatu, bo mowa o flagowcu, który jakiś czas temu był zdecydowanie droższy. Niestety, ale Asus zdecydował się na bardzo kiepskie rozwiązanie w tym modelu i mamy do czynienia ze średnią jakością obrazu. Matryca Sony IMX686 pakowana jest do średniaków.

Na szczęście nie zabrakło tutaj topowych parametrów, bo procesor Snapdragon 888 i pamięć 8, 12 lub 16GB (zależy od wariantu) to bardzo wysoka półka. Do tego dochodzi ekran z częstotliwością odświeżania 120Hz i głośniki stereo.

Co ma Zenfone 8:

• dobry ekran,
• dual sim,
• gniazdo słuchawkowe,
• wsparcie Lineage OS.

Asus Zenfone 9

Tutaj mamy do czynienia ze smartfonem prawie idealnym, przynajmniej na moje potrzeby. Świetne wykonanie, ekran, parametry, akceptowalny aparat, świetna bateria i dobre oprogramowanie. To ostatnie jest dobre, ale wsparcie producenta należy liczyć jeszcze w miesiącach, a nie latach. Bardziej bym liczył na społeczność XDA i pojawienie się systemu Lineage OS. Warto jednak dodać, że Asus zrobił kawał dobrej roboty, bo ich nakładka jest mało inwazyjna, a wprowadza kilka przydatnych i funkcjonalnych rzeczy.

Aparat w Zenfone 9 jest akceptowalny. Zastosowano tutaj Sony IMX766 o przyzwoitej wielkości matrycy na poziomie 1/1,56. Nie jest to najwyższy poziom, ale podobno w połączeniu z GCam można uzyskać ciekawe rezultaty. Na plus trzeba też zaliczyć procesor Snapdragon 8+ gen 1. Dzięki niemu nie ma mowy o kiepskim działaniu, a dodatkowo można pisać o dobrym zarządzaniu energią. Warto jednak poczekać aż cena spadnie poniżej 3000 złotych, tak jak to miało miejsce w trakcie Black Friday.

Co ma Zenfone 9:

• bardzo dobrą baterię,
• dobry ekran,
• dual sim,
• gniazdo słuchawkowe,
• dobry aparat.

Google Pixel 6a

Na samym końcu, ale nie najmniej ważny. W sumie to obecnie mój numer 1 w całym zestawieniu. Jeśli miałbym się decydować na smartfona w dniu dzisiejszym, to brałbym Pixel 6a. Ma prawie wszystko czego potrzebuję, ale również zrozumiem osoby, które będą się przed nim wzbraniać. Wszystko przez 60Hz w ekranie, brak wyjścia słuchawkowego, dual sim tylko w połączeniu z eSIM, brak ładowania indukcyjnego. Ten ostatni element jest pomijany w każdym wyżej wymienionym smartfonie. Mi jednak na tym nie zależy.

Tutaj liczy się dobra bateria, przyzwoity aparat (a raczej software), długie wsparcie producenta, a później społeczności. Do tego dochodzi wydajny procesor, który został „ściągnięty” z lepszych modeli Pixel 6 i Pixel 6 Pro. To wszystko składa się na bardzo dobrą całość i tylko brak oficjalnej dystrybucji w Polsce może popsuć ten obraz. Na szczęście wiele sklepów w Polsce oferuje jten model i to w przyzwoitych cenach.

Co ma Pixel 6a

• dobrą baterię,
• dobry ekran,
• dual sim (1xkarta + 1xeSIM),
• dobry aparat,
• świetne wsparcie producenta i społeczności.

Samsung Galaxy S22

To byłby dla mnie smartfon idealny, bo ma prawie wszystko. Świetne wykonanie, idealny ekran, bardzo dobry aparat, długie wsparcie itd. Jednak wszystko psuje bateria i tutaj postawię kropkę, bo smartfon jest skreślony dla mnie.

Inne

Mógłbym tutaj jeszcze wymienić iPhone 12 mini lub iPhone 13 mini, bo to naprawdę świetne sprzęty. Jednak nie czuję się na siłach by opisywać sprzęty Apple, bo nie miałem z nimi do czynienia. Całą resztę, wymienioną wyżej, miałem okazję zbadać w jakiś sposób. Z drugiej strony, dla mnie prawie każdy sprzęt Apple jest kompaktowy. Nawet „zwykłe” smartfony, bez dopiski mini, mają idealne rozmiary i mógłbym je wrzucić do tego opisu. Niestety, ale nie wiem jak się spisują baterie w tych modelach i nie będę polecał żadnego z nich. Wiem jednak, że aparaty, wydajność i wsparcie stoją na najwyższym poziomie!

Co jeśli nie teraz?

Wiele osób woli jeszcze poczekać i zobaczyć co przyniesie przyszłość. Sam się nad tym zastanawiam, bo z chęcią bym zobaczył co wyjdzie z Pixel 7a. Podobno jest na co czekać, ale to słyszymy przed każdą premierą. Jestem też bardzo ciekawy nowej Xperii ze średniej półki, bo Sony ma szykować coś pomiędzy modelami 10, a 5. W tej chwilii jest ogromna dziura pomiędzy budżetowym smartfonem Sony, a bardzo drogimi smartfonami z serii Xperia 5 i 1.

Na ten moment najbliżej mi do Pixel 6a i jest to wybór trochę ekonomiczny, ale kusi mnie też mocniejsza jednostka w postaci Asus Zenfone 9.

ż: dane techniczne – Google i mgsm