W maju 2023 roku, na corocznej konferencji, Google zaprezentowało funkcję Magic Compose dla swojej aplikacji Wiadomości Google. To narzędzie oparte na generatywnej sztucznej inteligencji pozwala na tworzenie odpowiedzi na wiadomości, które są dopasowane do kontekstu. Po zaprezentowaniu jej na Google I/O i kilkumiesięcznym okresie testowym tylko w USA, Google wprowadza teraz tę funkcję na rynki globalne. Istnieją jednak pewne ograniczenia.
Google wprowadziło Magic Compose dla użytkowników Google Messages w wersji beta pod koniec maja. Jednak mało nas to interesowało, bo wtedy funkcja ta była „dostępna tylko po angielsku na telefonach z Androidem z amerykańskimi kartami SIM”. Ostatnio pojawiają się informacje, że nowa usługa AI dotarła do niektórych krajów europejskich, w tym do Francji i Wielkiej Brytanii.
Dostęp do Magic Compose.
Google na razie nie informuje o międzynarodowych testach tej funkcji, ale 9to5Google potwierdza, że Magic Compose jest teraz dostępny dla użytkowników Google Messages na rynkach poza USA. Usługa AI jest jednak nadal w fazie testowej. Aby skorzystać z Magic Compose, musisz mieć telefon z Androidem z zainstalowaną wersją beta aplikacji Wiadomości. Jeśli chcesz skorzystać z najnowszych funkcji, to weź pod uwagę zainstalowanie również wersji beta usług sieciowych Google. Jednak to wszystko nie da Ci gwarancji dostępu do Magic Compose. Jeśli ich nie zobaczysz, to najnormalniej na świecie musisz poczekać na swoją kolej. Większe szanse mają osoby posiadające wykupiony abonament Google One, ale nie idźcie tą drogą. Jeśli wam zależy na nowych funkcjach, to wystarczy na nie poczekać.
Co to jest Magic Compose i jak działa?
W nowej wersji aplikacji powinna pojawić się ikonka wiadomości z gwiazdką. Powinna ona znajdować się w polu obok ikony dodawania obrazów. To właśnie ona odpowiada za generowanie odpowiedzi. Ale jak działa?
Klikając na tę ikonę Google musi zebrać „trochę” danych. Na potrzeby wygenerowania odpowiednich sugestii pobierze do 20 Twoich poprzednich wiadomości i wyśle je na swoje serwery. Co dokładnie prześle na serwery? Co będzie kolekcjonować? Google twierdzi, że potrzebuje nie tylko Twoich wiadomości, ale także Twoich emotikonów, reakcji, linków, podpisów pod obrazami i transkrypcji głosowych (nie wiadomo, co to oznacza w ich rozumieniu). Pozostałe informacje mają być nienaruszone.
Google zapewnia, że „usuwa wiadomości z serwerów” zaraz po tym, jak sztuczna inteligencja je przeanalizuje i stworzy odpowiedź. Nie zapisuje komunikatów „do uczenia modeli maszynowych”. Natomiast, jeśli już masz gotową odpowiedź, Magic Compose pomoże Ci ją zmienić na siedem różnych sposobów: Remix, Excited, Chill, Shakespeare, Lyrical, Formal lub Short. Niestety, ale nie ma jeszcze odpowiedników tonacji w języku polskim.
Google nie przechowuje wiadomości ani nie wykorzystuje ich do trenowania modeli systemów uczących się. Na serwery Google może zostać wysłane maksymalnie 20 wcześniejszych wiadomości, w tym emotikonów, reakcji i adresów URL, które będą używane tylko do przedstawiania sugestii pasujących do Twojej rozmowy. Wiadomości z załącznikami, wiadomości głosowe i obrazy nie są wysyłane na serwery Google, ale mogą zostać wysłane napisy do obrazów i transkrypcje głosu.
Tworzenie wersji roboczych wiadomości za pomocą funkcji Magiczne tworzenie wiadomości – Wiadomości Google
Nie jestem jedyną osobą, która ma problem z polityką prywatności i zbieraniem danych przez Google. Firma ta już wcześniej udowodniła, że ma pewne problemy z dotrzymywaniem obietnic. Jeśli macie pewne obawy związane z takimi działaniami, to radzę odpuścić testowanie i używanie takich funkcji. Jeśli jednak macie to daleko w poważaniu, to nic was nie powstrzymuje, oprócz kolejki oczekujących.
