Samsung szykuje się do wprowadzenia kontrowersyjnych zmian w swoich smartfonach Galaxy. Według najnowszych doniesień firma rozważa głęboką integrację sztucznej inteligencji (AI), która może doprowadzić do usunięcia tradycyjnego menu ustawień w przyszłych modelach.
Pomysł brzmi, jakby był wyrwany z najgłębszych czeluści plotkarskich portali, ale niestety może okazać się prawdą. Doceniam możliwości AI, ale bez przesady — trudno uwierzyć, by sztuczna inteligencja wiedziała lepiej, czego oczekuję od ustawień telefonu.
AI jako nowy sposób interakcji z urządzeniem
Wizja Samsunga zakłada, że AI będzie w stanie przewidywać potrzeby użytkowników, eliminując konieczność ręcznego dostosowywania ustawień. Sztuczna inteligencja ma analizować wzorce użytkowania i interakcje, aby automatycznie optymalizować wydajność urządzenia. Dotyczy to między innymi powiadomień, jasności ekranu czy układu interfejsu.
No i tutaj wątpię, żeby AI przewidywała wszystko idealnie. Wystarczy, że pomyli się kilka razy w ciągu kilku dni, a będę mieć ochotę wyrzucić telefon przez okno. Co z osobami, które mają nieregularne godziny pracy? Jak wtedy AI będzie uczyć się wzorców użytkownika?
Sam jestem przykładem takiego użytkownika. Codziennie mam inaczej ustawiony alarm, mam pomieszanie z poplątaniem w kalendarzu, często pracuję w nocy i w moim przypadku ciężko coś zautomatyzować.
Jest tylko jeden scenariusz, w którym widzę zastosowanie AI. Wychodząc z domu, telefon automatycznie przełączałby się na sieć komórkową, włączał pełne zabezpieczenia i działał w trybie Praca. Jednak już teraz mam to skonfigurowane dzięki funkcji Trybów w systemie Samsung One UI — bez potrzeby angażowania AI.
Kluczowe obszary integracji AI
Zgłębiając temat, dowiedziałem się, że Samsung planuje początkowo zastąpić sztuczną inteligencją ustawienia Klawiatury i Aparatu. Ma to pewien sens, choć wolałbym, aby aplikacja Aparat pozostała z minimalnym wpływem AI. Niech delikatnie ulepsza zdjęcia, ale proszę zostawić ustawienia w spokoju.
Bo cóż to właściwie oznacza, że AI ma zwiększyć funkcjonalność aparatu, automatycznie dostosowując ustawienia do warunków otoczenia i preferencji użytkownika? Czy aparat naprawdę będzie wiedział lepiej, jaką kompozycję sobie wyobraziłem?
W przypadku klawiatury, sztuczna inteligencja ma uczyć się indywidualnego stylu pisania, co powinno prowadzić do trafniejszych przewidywań tekstu. Takie ulepszenia rozumiem i popieram. W tych aspektach jestem zdecydowanym zwolennikiem sztucznej inteligencji.
Zobacz również:
Potencjalne korzyści i obawy
Przeciętny użytkownik, słysząc o AI, może się ekscytować kolejną integracją planowaną przez Samsunga. Może to nawet ułatwić korzystanie z telefonu, który staje się coraz bardziej skomplikowany. Proste komendy mogą naprawdę usprawnić proste czynności.
Jednak czasami proste czynności można wykonać szybciej samemu niż przy pomocy AI, co udowodnił Copilot. Nieco śmieszy mnie fakt, że producenci wciskają AI, by użytkownik mógł zmienić jasność, głośność czy tapetę. Z jednej strony postrzegam to jako ogłupianie ludzi, a z drugiej — jako sztukę dla sztuki.
Jednak co z użytkownikami ceniącymi kontrolę nad sprzętem? Czy będzie dla nich jakaś alternatywa? Która aplikacja będzie zarządzać ustawieniami? Czy to będzie Bixby? Czy będzie można to wyłączyć? Na tym etapie pojawia się zbyt wiele pytań, a pierwsze informacje o tych zmianach już budzą mój niepokój.
Ale jest nadzieja
W sieci krąży jeszcze informacja, która nie wspomina o likwidacji Ustawień, a jedynie o dodatkowym sterowaniu telefonem za pomocą AI. To miałoby dla mnie więcej sensu. Niech sobie wprowadzają nowości do Bixby — i tak jest niedostępny po polsku.
Jeśli Samsung obierze taką strategię, to spoko. Wtedy nawet chciałbym, żeby asystent Bixby w końcu pojawił się po polsku. Jego wsparcie przydałoby się w sytuacjach, gdy nie mogę normalnie skorzystać z telefonu, bo mam ręce pełne roboty.
Co dalej?
Choć Samsung nie ogłosił oficjalnego harmonogramu, pierwsze oznaki tej kontrowersyjnej zmiany mogą pojawić się w najbliższej dużej aktualizacji oprogramowania One UI 7. Firma będzie musiała również zadbać o kwestie prywatności i transparentności w zakresie gromadzenia i wykorzystywania danych użytkowników.
Jestem na NIE.