Gesty touchpada, lub jak ktoś woli płytki dotykowej, poprawiają produktywność i ułatwiają codzienną pracę. Nie wyobrażam sobie korzystania z laptopa bez tych udogodnień. Wybierając Linuxa zwracałem już na to uwagę, a tam było z tym różnie. Na szczęście w Windows 11 gesty działają dobrze, tak jak w systemie Fedora. Jestem ciekaw, czy w aktualizacji Windows 11 lub w nowym Windows 12 poprawią jeszcze te elementy, bo brakuje kilku rzeczy. Jest dobrze, ale mogłoby być lepiej.
Jak wydłużyć czas pracy na baterii w Windows 11.
Jak przesunąć pasek zadań w Windows 11.
Czasami mam wrażenie, że lepiej mi się pracuje na touchpadzie niż za pomocą myszki. Przyzwyczajenie się do gestów touchpada naprawdę pomaga, a nie są one zbyt skomplikowane. Microsoft nie daje dużego pola manewru jeśli chodzi o konfigurację Windows 11. Przypomnijmy sobie tylko o tym jak działa przesuwanie paska start w Windows 11. Tak samo jest w przypadku gestów, ale na szczęście możemy dokonać chociaż niewielkiej korekty. Zacznijmy jednak od podstawowych gestów.
Zobacz również:
Najczęściej wykonywanym gestem jest przewijanie stron za pomocą dwóch palców. Przesuwanie dwóch palców w górę powoduje, że strona przewija się w dół. Można zmienić tę kolejność, ale moim zdaniem jest mniej naturalnie. Do tego mamy możliwość powiększania obszarów za pomocą „uszczypnięcia”. Dokładnie tak samo jak w przypadku smartfonów. Za pomocą dwóch palców można jeszcze wywołać efekt jaki występuje kiedy klikniecie prawym przyciskiem myszy lub prawym przyciskiem touchpada. Wystarczy dwoma palcami stuknąć w touchpada.
Jednak, gesty z trzema i czterema palcami są najważniejsze, przynajmniej dla mnie. Tutaj można przełączać się pomiędzy pulpitami, zadaniami, wyświetlić wszystkie uruchomione aplikacje lub pokazać pulpit. Do tego dochodzi możliwość uruchomienia powiadomień, wyszukiwarki lub innych procesów.
Zostawiłem sobie domyślne ustawienia, ale w systemie możecie je zmienić. Wystarczy wejść w Ustawienia/Bluetooth i Urządzenia/Płytka dotykowa.
Zobacz również:
Najczęściej korzystam z podglądu pulpitów i aplikacji, które uruchomiłem na laptopie. Wystarczy tylko trzema palcami przejechać do góry touchpada. Jest to bardzo wygodne rozwiązanie, które ciężko przecenić. W Windowsie 11 działa ono bardzo szybko. Tę akcję możecie zmienić na gest czterema palcami, ale wtedy jest mniej wygodnie. Z kolei, gest z trzema palcami, ale w dół touchpada spowoduje, że pokaże się pulpit.
Gest trzema palcami w bok na touchpadzie spowoduje wyświetlenie uruchomionych programów i zakładek w przeglądarce. Również działa płynnie i szybko. Pamiętajcie, że na miniaturkach wyświetlone są aplikacje i zakładki tylko z danego pulpitu. Jeśli chcecie to zmienić, to musicie udać się do Ustawienia/System/Obsługa wielu zadań i zaznaczyć opcję, którą wskazałem na poniższym zrzucie ekranu. Dzięki temu, gdy będziecie chcieli przełączyć się pomiędzy zadaniami, to będziecie widzieć też te z innych pulpitów.
Jest też opcja stuknięcia trzema palcami w touchpad i to wywoła różne zadania, w zależności o tego co sobie ustawicie. Domyślnie ustawiono wywoływanie wyszukiwarki Windows 11. Ogólnie mamy 5 opcji do wyboru:
- brak akcji,
- otwieranie wyszukiwarki,
- otwieranie centrum powiadomień,
- odtwarzanie/wstrzymywanie (nigdy nie korzystałem),
- środkowy przycisk myszy.
Gest czterech palców przesuwanych po touchpadzie w bok służy do przełączania się pomiędzy pulpitami. Gesty góra i dół wywołują te same efekty, co w przypadku trzech palców. Brakuje szerszego wykorzystania tych gestów, ale może poprawią to w przyszłej aktualizacji Windows 11 lub w kolejnej odsłonie Windows 12. Przynajmniej taką mam nadzieję.