Google stopniowo wprowadza nową funkcję sztucznej inteligencji, Gemini Live, umożliwiającą interakcję głosową zamiast pisemną. Funkcja ta była wcześniej dostępna tylko dla subskrybentów płatnej wersji Gemini Advanced. Niedawno Google ogłosiło, że funkcja ta zostanie udostępniona także użytkownikom darmowej wersji, co obecnie ma miejsce.
Wiele osób donosi, że otrzymali dostęp do Gemini Live nie płacąc subskrypcji za AI od Google. Jest to odpowiedź Google na ChatGPT 4.0 firmy OpenAI, który może naśladować głos Scarlett Johanssen. Gemini Live oferuje bardziej swobodny, konwersacyjny sposób komunikacji ze sztuczną inteligencją, umożliwiając użytkownikom przerywanie i zmienianie tematów w trakcie rozmowy, co nadaje AI bardziej ludzki charakter.
Aktualna wersja Gemini Live posiada pewne ograniczenia. Jest dostępna wyłącznie w języku angielskim (amerykańskim) i tylko na urządzeniach z systemem Android. Można to obejść, ustawiając język na angielski (amerykański), ale nie o to w tym wszystkim chodzi. Nie każdy włada tym językiem płynnie. Google wprowadza tę funkcję stopniowo, co oznacza, że dostęp do niej nie będzie natychmiastowy dla wszystkich użytkowników.
Czy nowa wersja asystenta Google jest nam potrzebna? Moim zdaniem tak. Obecna odsłona jest średniej jakości i w wielu przypadkach jest irytująca. Ja jednak, zamiast naturalnego języka, życzyłbym nam wszystkim żeby Google wprowadziło integrację z aplikacjami firm trzecich. Brakuje mi dodawania zadań i wydarzeń do aplikacji innych niż Google. Wiem, że to raczej się nie zmieni, ale takie miałbym życzenie.
